5 sierpnia 2014

Drożdżówka z czerwonymi porzeczkami

Od dłuższego czasu mamy upały. Ale nie narzekam, lubię ciepło, za zimą nie przepadam, przyszło lato, więc się cieszę! Gorące dni spędzamy z synkiem na spacerkach, chłodzimy się na kocyku w cieniu lub w domu. W międzyczasie podziwiamy prace rolników. Nie ma co ukrywać - pogoda sprzyja, więc żniwa w pełni. Chyba w całej Polsce widok kombajnów na złotych polach jest tak samo niesamowity, nie tylko na Podlasiu. Ale nie każdy ma okazję tego doświadczyć, więc ja podzielę się kilkoma zdjęciami.

Przy takiej temperaturze nie bardzo mam ochotę na jedzenie, ale szkoda jest mi zostawiać owoce na krzaczkach. Zerwałam już końcówkę czerwonej porzeczki i dodałam do drożdżówki. Bardzo smacznie wyszło, pachniało wybornie i wyglądało zachęcająco. 



Składniki:
- 32 g drożdży świeżych
- 0,5 szklanki ciepłego mleka
- 1/4 łyżeczki cukru
- 0,5 szklanki mąki pszennej

Wszystkie składniki wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

- 0,5 szklanki ciepłego mleka
- 0,5 szklanki cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- szczypta soli
- 65 g rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 2 i 3/4 mąki pszennej

Wszystkie składniki wymieszać z zaczynem i odstawić do wyrośnięcia, ale niekoniecznie. Przygotować kruszonkę:

- 1 szklanka mąki pszennej
- 0,5 szklanki cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 0,5 kostki masła

Składniki zagnieść. Ciasto wyłożyć do formy, posypać opłukanymi czerwonymi porzeczkami dość gęsto i posypać kruszonką. Piec w 175 stopniach 30-45 minut, w zależności od piekarnika. Przepis na średniej wielkości blaszkę. 

A tu zdjęcia - lato na wsi w pełni:




A wieczorami pojawiają się mgły...


Lato na podlaskiej wsi jest piękne!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz